Translate

wtorek, 14 października 2014

Lombax Life: Rozdział II

No hej, oto obiecany kolejny rozdział Lombax Life, za jakąś chwile powinien też pojawić się i One-Shot. Dziękuje za wasze odwiedziny na moim blogu, przepraszam za błędy i życze miłego czytania.

Patrzyłem na niego jak osłupiały, co to wszystko ma niby znaczyć.-Ej strażnik, przyjdź tu na chwilkę.-wołał Nox. Z dala dobiegł mnie odgłos jakby coś nadjeżdżało, po chwili przez laserowe pręty celi ujrzałem robota. Zamiast dwóch nóg miał tylko jedną zakończona świecąca na niebiesko kula, która dotykała ziemi ale nie obracała się.-Czego chcesz żołnierzu.-głos strażnika był sztywny i wojskowy.-Potrzebuje karty klucz do bloku 707, Wszechnowersum, jestem opiekunem nowo narodzonego-Odpowiedział Nox równie zimnym i wojskowym tonem-Akceptuje, karta klucz do bloku 707 zaraz zostanie wysłana Nanostradą, a jeden strażników przyjdzie was odprowadzić do bloku 707-Robot bezgłośnie odjechał. Odszedłem od laserowych prętów i usiadłem na dolnym łóżku, Noks do mnie podszedł-Zanim jednak pójdziemy do Wszechnowersum musisz nadać sobie imię i przede wszystkim- tu dodał z lekkim rozbawieniem-zobaczyć jak wyglądasz. Miał racje, ja nawet nie wiedziałem jak wyglądam i jaki jestem.-Masz, przyjrzyj się sobie i zobacz jak wyglądasz- powiedział to podając mi lustro wiszące wcześniej nad prostopadłościennym metalowym pudłem, które prawdopodobnie było umywalką. To co zobaczyłem było jeszcze dziwniejsze niż wygląd Noksisa, ale ostatecznie przypadło mi do gustu. Byłem niski, całe moje ciało pokrywało złociste futro, z głowy wystawała mi para długich uszu, podobnych do kocich lub lisich z trzema, podłużnymi prążkami w kolorze jasnego brązu, podobne prążki miałem na plecach i na zewnętrznej stronie ramion, które były długie, lekko umięśnione oraz zakończone bardzo dużymi dłońmi, miałem ogon kształtem podobny do lwiego pokryty pasami tego samego koloru, a z moich stóp wyrastały trzy palce, byłem do tego wszystkiego szczupły, wygimnastykowany, twarz była podobna do kociej z dużymi zielonymi oczami i brązowym nosem.
-I jak, podobamy się sobie-Spytał w końcu Nox
-Szczerze, to nawet bardzo-Odpowiedziałem z uśmiechem
- To może już zaczniemy wspólnie myśleć nad twoim imieniem, nie musimy się spieszyć, ale lepiej by było byś miał już je zanim wejdziemy do Wszechnowersum.-Zacząłem się zastanawiać
- Hmm, może to być coś związane z twoim wyglądem, na przykład mógł byś mieć na imię Kosmiczny Szczur-zaśmiał się Noxis
- Ha ha, ale śmieszne- powiedziałem zirytowany, ale poniekąd miał rację, wyglądem przypominałem szczura. Nagle przypomniał mi się sen, który mi się wcześniej przyśnił.
-Chyba już mam swoje imię...
-Tak, no to dawaj-
Co powiesz na Ratchet-Przez chwile nic nie mówił, a potem się zaczął śmiać w wniebogłosy
-Ha ha ha ha, a mówiłeś że nie chcesz mieć na imię szczur-Tym razem naprawdę się wkurzyłem
-Przecież Ratchet to nie Szczur!-Prawie krzyknąłem
-Nic nie rozumiesz, w języku ludzi oraz międzygalaktycznym przedrostek twojego imienia Rat oznacza szczur-Powiedział jeszcze bardziej rozbawiony, natomiast ja wpatrywałem się w niego jak w obraz, a potem odwróciłem z zawstydzenia wzrok
-Oj już się nie obrażaj, skoro takie imię ci się podoba to nikt nie zabroni ci go nosić, a zresztą skąd przyszło ci takie imię, w większości przypadków nowo narodzeni nazywają siebie Pazur, Kieł albo co gorsza Stopa, dopiero później ktoś ich uświadamia o większej liczbie imion i języków, a tobie od razu takie słowo wyskoczyło
-Sam nie wiem, szczerze to ono mi się przyśniło
-Hmm, interesujące...-W tym momencie z sufitu wyrosła metalowa rura z której wypadła biało karta magnetyczna z czarnymi napisami Blok 707-O już przyszła, teraz tylko wypatrywać strażnika


Ok, a oto był drugi rozdział Lombax Life, wiem trochę krótki i do tego szybko napisany więc nie złośćcie się jeśli będą jakieś błędy, za jakąś chwile wrzucę również One-Shot'a, i dodaję jeden ze swoich obrazków teraz możecie się śmiać, kiedyś oglądałam My Little Pony te nowe i bardzo spodobała mi się Księżniczka Luna, ale dosyć tego ~~KuroNeko=^.^=




poniedziałek, 13 października 2014

Ogłoszenia Czarnego Kota

Więc tak, niestety muszę ogłosić że prawdopodobnie nie będę już pisać opowiadań do serii o Amaterasu, jednakże seria Lombax Life nadal będzie trwać oraz zaczną pojawiać się opowiadania typu One-Shot. Jest tak ponieważ nie mam czasu ani energii na pisanie długich opowiadań, a skoro już zaczęłam Lombax Life i widzę że wam się podoba nie planuje jej w najbliższej przyszłości zakończyć jednak nie obiecuję że będzie ona miał nie wiadomo ile rozdziałów, za  to opowiadanie One-Shot będą częstsze i mam nadzieje lepsze. To tyle jeśli chodzi o ogłoszenia, co do pierwszych One-Shot'ów i następnego rozdziału Lombax Life to możecie spodziewać się jutro, bo obiecałam sobie że choćby nie wiem co napisze te dwie notki.

A oto jeden z moich rysunków tym razem z Naruto, nie jest piękny ale jest mój~KuroNeko=^.^=